Tak na szybko przed urlopem jeszcze wrzucę to co dziś skończyłam.Dla siostry zrobiłam z 200 gram zielonej akrylowej włóczki taki sweterek(jeszcze guziczków brak ,ale jest szydełkowy sznureczek i nawet nie jestem pewna czy one potrzebne)I wzorek rombów pierwszy raz zastosowałam, taki on prosty do zrobienia jak już się wie ;)
A i jeszcze przed doszyciem rękawków.W sumie w wersji kamizelkowej też mi się podobał.
A z mojej Oliwki wyszło mi tyle, niedługo ruszam na poszukiwania kolejnego motka.
Fantastyczny zielony sweterek:-) Ja bym nie doszywała guzików bo zawiązany wygląda prześlicznie:-)
OdpowiedzUsuńSuper. Brawo.
OdpowiedzUsuńSiostra na pewno zadowolona. Śliczny jest ten sweterek.
OdpowiedzUsuńŚliczny ten sweterek i modelka urocza.
OdpowiedzUsuńSuper ci wyszedł ten sweterek i rzeczywiście - guziki niepotrzebne.
OdpowiedzUsuńFantastyczne są te twoje bluzeczki!
OdpowiedzUsuńAlu dziergasz takie śliczności że z niecierpliwością czekam co pokażesz.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Zielony sweterek jest śliczny!!
OdpowiedzUsuńświetny sweterek..pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSweterek uroczy i chyba guziki niepotrzebne.
OdpowiedzUsuńSliczne obydwa sweterki. A zielony przeuroczo wygląda na modelce.
OdpowiedzUsuńI bez guzików jest świetny!
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba ten sweterek :) Robię dla córci podobny, też będzie ze sznureczkiem i w kolorze zielonym ;) Moim zdaniem guziki są zbędne.
OdpowiedzUsuńŚliczny jest ten sweterek! Bardzo fajnie wygląda z tym wiązaniem i guziczki nie wydają się potrzebne :)
OdpowiedzUsuńZielony ze sznureczkiem rewelacja!!! Oliwka też bardzo fajny/a, mam nadzieję, że znajdziesz taki kolor.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)))
romby na plecach są świetne :)
OdpowiedzUsuńw ogóle, cały jest ekstra!
bardzo udany :)) oliwka tez sie fajnie zapowiada
OdpowiedzUsuńśliczny sweterek!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSliczny sweterek, pieknie w nim wygladasz. Ale masz tempo dziewczyno :) ha
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
prześliczny sweterek!
OdpowiedzUsuńPrzepiękny. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚliczny ten zielony:)A o oliwkowym jeszcze się nie wypowiem,poczekam aż skończysz,ale zapowiada się świetnie:)Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny jest ten zielony sweterek i jako kamizelka tez byłby super,pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńObłedny wzór i kolor:)
OdpowiedzUsuńŚliczny sweterek. Siostra na pewno się ucieszy.Bez guzików też ładny. Życzę powodzenia w szukaniu włóczki
OdpowiedzUsuńBez guziczków świetnie wygląda. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńjak bardzo chciałabym być na miejscu Twojej siostry :) śliczny
OdpowiedzUsuńach.zazdrość mnie zżera! jak patrzę na te swetry
OdpowiedzUsuńśliczny ten zielony. W sumie bez guzików bardzo fajnie wygląda
OdpowiedzUsuńSweterek przesliczny! I tez mam wrazenie, ze guziki nie sa potrzebne, wyglada fantastycznie ze sznureczkiem :)
OdpowiedzUsuńPo pierwsze - dlaczego ja tak nie wyglądam? buuu... Po drugie - dlaczego nie robię takich ślicznych rzeczy? Po trzecie - dlaczego nie mam takiego wspaniałego tempa? buuuu :( To są pytania, które zawsze powstają w mojej głowie, kiedy do Ciebie, Alu, zaglądam. Naprawdę śliczności powstają w Twoich rękach i Ty świetnie w nich wyglądasz!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!!!!
No i nie ma mojego komentarza...
OdpowiedzUsuńPiękny jest ten zielony sweter i wydaje mi się,że dobrze mu w tym sznurku...guziki niepotrzebne!
Rudzielec oczywiście też będzie/jest przepiękny.
Pozdrawiam i życzę miłego urlopu :)))
och, jak bym chciała umieć dziergać takie cuda na drutach...
OdpowiedzUsuńZielony sweterek dla siosrty jest super, na wiosnę akuratny - lubię takie elektryzujące kolory (choć sama jakoś się ich boję). Wydaje mi się że guzik niepotrzebny bo sznurek fajnie wygląda i pewnie nieźle się sprawuje.
OdpowiedzUsuńpo prostu super , najważniejsze to mieć pomysł a te wzorki fantastycznie się uzupełniają :)
OdpowiedzUsuńOoo, jaki fajny sweterek! Kolor tez cudny.
OdpowiedzUsuńSliczne wszystko, i kolor, i sweterek, i modelka. Bez guziczkow tez super wyglada :)
OdpowiedzUsuńpięknie prezentuje się ten sweterek. CUDO!
OdpowiedzUsuń