Torebkę chciałam sobie zrobić .I zrobiłam, ale nie mogę jej sfilcować.Wczoraj wyprałam w pralce w temperaturze 60 stopni i nic,a wręcz przeciwnie miałam wrażenie ,że jeszcze większa ;)A to 100% wełenka .Dziś wsadziłam do pralki znów i czekam właśnie.Ustawiłam inny program prania i temperaturę na 70 stopni.I zobaczymy.Może pralka nie nagrzewa dobrze wody?Innym tym sposobem pięknie filcowało i to w 50 stopniach!!!!
Tak mój gnieciuch wyglądał przed praniem(w sumie po praniu tak samo ;) )
Koniecznie muszę napisać o mojej wizycie w Wołowcu u Irci.Wołowiec -naprawdę tak cudne, malownicze i tchnące spokojem miejsce, że aż dech zapiera.
A takie cudo znalazła moja koleżanka na strychu i prząść zaczęła.Ja też muszę się o coś takiego postarać ,bo worek wełny mam obiecany :)))))))
I taki moteczek wełenki dostałam-uprzędziony przez Irenkę.Superowy taki sztywny i surowy już kombinuję co z niego zrobić(tylko to filcowanie w mojej pralce mnie irytuje)
I jeszcze mój prezent urodzinowy
Na stronie - Robótki Zdzichy - wyczytałam, że ona filcuje torebki piorąc je z dwoma parami dżinsów. Bardziej się wtedy wełna zbija. A prezent świetny dla "druciary".
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego.
Prezent świetny, ja niestety filcować nie umiem. Ale Twoja torebka jest urocza :)
OdpowiedzUsuńPrezent bombowy, najlepsze ciacha dla nas;o), a co do filcowania to czytalam tez ze jesli welna merino to tez nie za bardzo chce sie filcowac, ja wrzucilam z recznikiem i tez bylo ok, ale to byla wloczka magic.
OdpowiedzUsuńwełne filcuje tarcie a nie temperatura, więc dziewczyny dobrze radzą - wypierz torebkę z czyms innym w pralce. Fajowa jest:)
OdpowiedzUsuńMerino się super filcuje, nawet jak się nie chce tego (niestety), tylko merino superwash jest tak przetworzone, żeby sie nie filcowało.
Pozdrówki
Ładna torebeczka mam nadzieję że uda Ci się sfilcować
OdpowiedzUsuńAle masz tej włóczki, do wyboru i koloru, fajny prezent!!! Już nie mogę się doczekać co z tego stworzysz, jakie następne cudeńka...czekam razem z Tobą aż pralka skończy "filcowanie", i jak wyszło?
OdpowiedzUsuńWyszło!!!!!!Jednak pralka zrobiła swoje !!!!:))))))))
OdpowiedzUsuńPokazuj!!! Jestem taka ciekawa, może i ja tak sfilcuję torbę (jak zrobię)!!!
OdpowiedzUsuńBardzo dawno nie była u Ciebie - wybacz!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne rzeczy pooglądałam sobie wstecz, a tu tylko melduję, że widziałam i że są eleganckie, ładne, dobrze leżą.
Bardzo mi się podoba ta torebusia ( jestem amatorem wszystkich torebeczek). W zawodowych sprawach głosu dziś nie zabiorę.
Natomiast bardzo Ci dziękuję za to, że jesteś taka wierna i piszesz szalenie miłe komentarze.
Buziolki!
Wspaniały prezent! Moje ostatnie dzierganie było z Pearl, a z comfortu też coś dla synka robiłam, fajne włóczki!:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTorebka zapowiada się super - bardzo jestem ciekawa efektu końcowego :). Pokaż koniecznie - może i ja zdecyduję się na sfilcowanie w ten sposób torebki (na razie filcowałam tak jedynie broszki) :)).
OdpowiedzUsuńWłóczka to jest świetny prezent! Ciekawa jestem co z niego wydziergasz :)).
Alicja ty zdolniacho!!!!
OdpowiedzUsuńsuper torebka
i zazdroszczę takiego prezentu, bo sama nie dostałam nic :(
Super Torebka,pokaz jak bedzie sfilcowana jestem bardzo Ciekawa efektu,i szkoda że ta wloczka Oliwia z allegro nie jest tym kolorkiem ktorego potrzebujesz,ale widzer ze prezent super ,wiec mozesz robic cos z niego:)pozdrawiam i udanego wykonania robotek:)
OdpowiedzUsuń