W tym poście miałam rozpisać tunikę ,ale przepraszam będzie dopiero w następnym,bo czasu mi brakło,gdyż czapki dziergałam dla koleżanek.
A tak z innej beczki :
Dzięki wielgachne za tak miłe i liczne komentarze :)))))))))))
Nie ma to jak zaczynać ubrania zimowe latem :) Ja zaczęłam sweter dla córki przeznaczony na nadchodzącą zimę w styczniu tego roku :D A swoją drogą - bardzo fajne te czapuchy.
Hmmm, dlaczego trafiłam tutaj dopiero teraz??? Tez dziergam zimówkę - sweter. I nie wiem kiedy skończę. To mój pierwszy wielkoformatowy wyrób (zamarzyła mi się tunika) i to na dodatek na drutach nr 3. Ale co tam. Do zimy jeszcze daleko :) Pozdrawiam gorąco :)
Alu, dziergasz z predkoscia swiatla! Dziekuje za mile komentarze u mnie na blogu. Ta niebieska wloczka, ktora Ci sie podobala, nazywa sie Gedifra Riana Color. Kupilam ja w zeszlym roku w jedym z domow towarowych sieci John Lewis w Londynie, na przecenie. Teraz nie widuje jej juz w sklepach, ale wiem, ze niektore sklepy internetowe ja maja (np http://laughinghens.co.uk). Pozdrawiam, Kasia
Sliczne czapeczki .
OdpowiedzUsuńSuper czapki!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOOOO !!!jakie piękne czapuchy:)rewelacyjne:)pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńJeju jakie zgrabniutkie czapuszki, kolorki i wzorki ekstra. Zaczęte dzierganko zapowiada się ciekawie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
bardzo fikuśne są te czapcie :))
OdpowiedzUsuńNie ma to jak zaczynać ubrania zimowe latem :) Ja zaczęłam sweter dla córki przeznaczony na nadchodzącą zimę w styczniu tego roku :D A swoją drogą - bardzo fajne te czapuchy.
OdpowiedzUsuńCzapki? Włąściwie czemu nie dziś u mnie tak zimno jakby miała być już jesień a nie lato. Bardzo ładne dzierganie.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńHmmm, dlaczego trafiłam tutaj dopiero teraz???
OdpowiedzUsuńTez dziergam zimówkę - sweter. I nie wiem kiedy skończę. To mój pierwszy wielkoformatowy wyrób (zamarzyła mi się tunika) i to na dodatek na drutach nr 3. Ale co tam. Do zimy jeszcze daleko :)
Pozdrawiam gorąco :)
Alu, dziergasz z predkoscia swiatla!
OdpowiedzUsuńDziekuje za mile komentarze u mnie na blogu. Ta niebieska wloczka, ktora Ci sie podobala, nazywa sie Gedifra Riana Color. Kupilam ja w zeszlym roku w jedym z domow towarowych sieci John Lewis w Londynie, na przecenie. Teraz nie widuje jej juz w sklepach, ale wiem, ze niektore sklepy internetowe ja maja (np http://laughinghens.co.uk).
Pozdrawiam,
Kasia
bardzo zgrabne czapeczki :) ciekawe wzory.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie!
znakomite czapy, będą jak znalazł na rozpoczęcie sezonu jesień - zima;)
OdpowiedzUsuńŚwietne czapki!:-)
OdpowiedzUsuńCzapeczki bardzo ładne, koleżanki będą zabezpieczone przed atakiem zimy:)Dodam jeszcze, że modelka na zdjęciach śliczna!
OdpowiedzUsuń...idzie zima zła...fajne czapska :))) koleżanki muszą być zadowolone!!! Bardzo fajne kolorki i wzorki :))) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńFajowe czapki, ladne kolory
OdpowiedzUsuńCzapy superowe, ale intryguje mnie zaczęta robótka. Zdradź co z tego będzie, bo kolorek bardzo ładny. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAleż przepięknościowy kolor ma to najnowsze dziergane coś!
OdpowiedzUsuńRewelacja. Piękne wzory i kolory. Zimą rozświetlą ulice :)
OdpowiedzUsuńCzapeczki śliczne, a tego cosia jestem ciekawa
OdpowiedzUsuńPrześliczne czapki, na jesienno-zimową pluchę jak znalazł :)
OdpowiedzUsuńczapy super!! a kolory !! mmm... boskie!!!! :)
OdpowiedzUsuńSuper czapki. Kolezanki z pewnoscia zadowolone. Ja tez mimo letniej pory dziergam czapki.
OdpowiedzUsuńZapraszam po odbiór wyróżnienia.
OdpowiedzUsuńOj chyba się zdublowałam z Antoniną ;)
OdpowiedzUsuńW każdym razie zapraszam i jak po wyróżnienie
Śliczne prace masz na swoim koncie.
OdpowiedzUsuńJa również uwielbiam sagi skandynawskie :)
Pozdrawiam bardzo serdecznie.
i ja zapraszam po wyróżnienie:)
OdpowiedzUsuńzapraszam po wyróżnienie :) no to jeszcze jedno do kolekcji ;)
OdpowiedzUsuń