poniedziałek, 24 października 2011

Troszeczkę zimowo

Urlop mi za szybko leci!!! !Niestety !!!Czemu jak coś dobre tak szybko się kończy ;( jeszcze jutro zostało :) Dwa tygodnie zleciało jak z bicza trzasnął i znów praca.Ale wypoczęłam sobie troszkę i nawet na grzyby pojechałam z marnym efektem ,może pięć rydzyków znalazłam ale na jajecznicę wystarczyło!!!Uwielbiam rydze w każdej postaci ale na masełku najlepsze!!!!:)
Za to w sklepach z włoczkami się obłowiłam nieco :)Uwielbiam trafić na jakąś obiecującą dostawę :)
   A z robótek to już zimowo u mnie nieco.Komplecik dla rudzielca Marty odnowiłam , dla siebie też coś wydziergałam .A że Marta niezwykle wdzięcznym obiektem była do fotografowania to ją trochę wykorzystałam i pomodelkować mi musiała :)



Sobie zrobiłam takiego pstrokatego słonecznego mieszańca z Oliwii pomarańczowej  i  Alize  chyba Lana Gold

Mój zestaw też na Marcie obfotografowany  :)





Jak na zdjęcia wieczorową porą uważam ,że fotki wyszły całkiem niezłe ale to pewno zasługa modelki.Dzięki Martuś :)!!!!I oczywiście Wam drogie obserwatorki za przesympatyczne komentarze, miło się coś takiego czyta :)Pozdrawiam serdecznie!!!!!:))))))))

piątek, 7 października 2011

Kilka robótek

    Coś tam dziergałam sobie cały czas.
Powstał komplecik dla Lenki na jesień z 100% mięciutkiego akrylu na drutach 6,5 mm




     
Komin dla Kasi z włóczki Sirdar , druty 7mm

I mitenki z kwiatkiem z resztek jakichś :)

Dziękuję za wszystkie miluchne komentarze pod postem ostatnim :)

niedziela, 4 września 2011

Ażurowy sweterek

      W końcu go wrzucę na bloga .Jakoś się nie mogłam zebrać ,bo fotki chciałam ładniejsze zrobić ale się nie zanosi ,więc dam te, które mam choć mam wrażenie ,że są trochę prześwietlone.Składu włóczki nie pamiętam dokładnie,bo mi banderolka zginęła ale wiem ,że sporo tam wełny było z dodatkiem akrylu rzecz jasna.




środa, 17 sierpnia 2011

Mitenek dwie pary z listkiem :)

     Znów łącze ze światem .Dwa tygodnie bez internetu ,bo coś z przekaźnikiem szwankowało.
Mitenki zrobiłam z włóczki Pattons Smoothie DK -100% akryl .



Mitenki mają delikatną falbankę  przy ściągaczach na nadgarstku.Na blogu UAntoniny znalazłam opis http://uantoniny.blogspot.com/2011/07/jak-wykonac-zabki.html













A tutaj filmik z instruktarzem wykonania listka:

I jeszcze czerwone :)





piątek, 29 lipca 2011

Torebeczka Wiosenna Zieleń -sfilcowana

    Sfilcowała się bez problemu.Ale jednej rada: nie róbcie podwójną nitką dna torebki ,bo się nie filcuje tak mocno jak reszta , i lekko pofalowany dół wyszedł ,ale przyjmijmy,że tak miało być ;)A chodziło o to  tylko,żeby spód był sztywniejszy.
200 gram zużyłam włóczki Merynos, torebeczka się dość mocno skurczyła.
Wrzucam kilka fotek:

 Do Lilkowy :nie pamiętam dokładnie z ilu oczek robiłam ,bo policzyć się już nie da ;)
Ale na szerokość około 44-46 oczek i tak koło 50-60 rzędów na drutach 5mm, potem jeden rządek na prawej stronie oczek lewych, żeby zaznaczyć dno i około 10 rzędów normalnie ,a potem znów jeden rząd oczek lewych na prawej stronie,sprawia to, że torebka się lekko zagina w tych miejscach i formuje się samoistnie dno, i druga strona również koło50-60 oczek.Wszystko zależy od Ciebie jaką chcesz wysoką torebkę.Boki robię ściegiem francuskim na około 7-8 oczek i wszywam osobno.Rączki też -te robiłam ściegiem dżersejowym(rządek prawych ,rządek lewych)bez oczek brzegowych, dlatego zwinęły się w ładne rulony i nie trzeba ich było nawet zszywać.
Róża ściegiem dżersejowym też na 60 oczek.Dziesięć rzędów normalnie ,a w jedenastym przerabiam po 3 oczka razem ,a w dwunastym zakańczam .Róża zwija się sama.Troszkę chaotyczny ten opis ale mam nadzieję,że pomoże :) Torebeczka wyszła dosyć mała.Włóczka 100% wełna filcuje się najlepiej, choć wyczytałam gdzieś,że z 80-90% też wyjdzie.Nie sprawdzałam więc nie wiem.Pozdrawiam wszystkich i dzięki za milutkie komentarze :)

czwartek, 28 lipca 2011

Zielona torebka do sfilcowania

       Wrzuciłam kolejną torebkę do pralki zobaczę czy się uda tym razem też.Włóczka Merinos 100% wełna


Jak wyjdzie gnieciuch to i tak pokażę :)

niedziela, 24 lipca 2011

Prezenciki :)

    Dzisiaj sobie w końcu obejrzałam ,bo tydzień niemal paczka czekała na mnie w domu:)Piękności same!!! Spodziewałam się samej torebki,a tam znalazłam jeszcze dwie przesłodkie poduszeczki na igły i piękną podkładkę>wszystko się bardzo przyda!!!A to wszystko od Gugi http://guga-skarbczyk.blogspot.com/ Dzięki  Ci kobieto wielkie!!! :*Rozpieszczasz mnie :)
A moje wakacje kończą się niedługo, miesiąc się leniłam i chyba pora popracować nieco ;)